Przejdź do głównej zawartości

wiara, nadzieja, miłość

Pamiętnik, wpis 12365

Jestem Diana. Moje życie jest takie jak innych. Zwykłe, proste, niczym nie wyróżniające się. Mam przyjaciółkę Jowitę, która stara się zrozumieć mnie i wspierać. Ja jednak nie umiem do końca zwierzyć się z problemów. Mówią na mnie szara myszka. Ale ja taka nie chcę być. Nie po tym co zrobił ten chłopak.
Gdzie popełniłam błąd, że należało się ze mnie śmiać i drwić ? Co należy we mnie zmienić by ludzie mnie polubili ?
Chcę być jak inny, prowadzić życie nastolatki bez problemów. Nie to co teraz. Ciągle coś zniszczę i się wszystko psuje.
Chcę się zmienić i zacząć wszystko od nowa.



"Na błędach się uczymy. Każde potknięcie nas wzmacnia. Nasze przeżycia nas budują, pozwalają odnaleźć..."

Diana to główna bohaterka, która jest w 3 gimnazjum. Jej figura oraz usposobienie sprawiają, że jest lekko grubsza, szarą myszką pełną kompleksów. Czuje się gorsza od innych i uważa, że wszystko jest jej winą. Pomimo posiadania przyjaciółki, nie jest w stanie ukazać się ze swoimi emocjami. Jeden dzień, jedna sytuacja i wszystko się zmienia. 
Po ośmieszeniu przez kolegę, dziewczyna wpada na pomysł radykalnej zmiany. Zmiany ciała oraz charakteru. Zmiany, która jest tak mocna, że zaczyna zagrażać jej życiu. 

Książka prowadzona jest dynamicznie i emocjonalnie. Mam wrażenie życia obok Diany i patrzenia na jej decyzje. Kierują nami emocje i chcemy wejść do fabuły i uchronić dziewczynę od złego. 
Poruszany jest też temat anoreksji. Temat, który uważany jest za swego rodzaju tabu. Diana, z grubszej figury zmienia się tzw. skórę i kości.  Jej organizm zaczyna nie dawać sobie rady a ona sama wygląda jak cień. Dąży do perfekcji, która jest piękna tylko w jej głowie, niszcząc przy tym siebie. 
Prócz anoreksji, nastolatkę dopada depresja, zabierająca chęć życia.  To kolejny z tematów, który jest bagatelizowany przez społeczeństwo. Zamiast wspierać, mówimy, że są ludzie, którzy mają gorzej. Zamiast zająć się tą osobą, zostawiamy ją samą sobie. 

"Podłość ludzka nie zna granic!"

Podłość..no właśnie. To główny temat, który pokazany jest jako prześladowania bohaterki jak również nie daniu jej odpowiedniej uwagi. To ludzkie postępowanie doprowadza do krytycznych zmian dziewczyny. Internet miał być pomocy a okazał się być szkodzący. Książka ukazuje 21 wiek pełen złości, podłości i problemów. Świat, na który tak częśto przymykamy oko i mówimy ,że jakoś to będzie. 

"Wiara. Nadzieja. Miłość" to książka na kilka wieczorów. Wzbudzi w nas całą gamę emocji. Poruszy i nie da o sobie zapomnieć. Gdyby dopracować opisy , mogłabym dać 10/10 . W obecnej chwili lektura zasługuje na 8 gwiazdek . Polecam ją każdemu bo wnosi wiele do naszego życia. Pozwala też na przemyślenia, które mogą w przyszłości pomóc komuś. 

Komentarze

  1. Poruszająca i emocjonalna książka, która nie pozwala o sobie zapomnieć, to zdecydowanie, coś dla mnie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam książki, które zmuszają mnie do refleksji. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Interesująco piszesz o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie sądziłam, że tak będę chciała po tą książkę sięgnąć, a tu proszę przekonałaś mnie prawie 99%.
    https://ksiazki-jak-narkotyk-zaczytana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta książka wydaje mi się być niezwykle interesująca. Ostatnio coraz częściej mam ochotę na powieści poruszające ważne tematy i dające do myślenia :D
    Pozdrawiam :P
    Klaudia z http://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie. Zainteresuję się nią przy najbliższej okazji ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fabuła ksiazki brzmi bardzo interesująco, wię może kiedyś się za nią zabiorę.
    Pozdrawiam, Girl in books

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szeptucha

Cześć wszystkim ;) Jestem Gosia i właśnie ukończyłam studia medyczne ! TAK BRAWO JA! Musicie coś o mnie wiedzieć bo to tak nie ładnie tylko tyle powiedzieć i zabrać Was do książki.  Więc tak.. po pierwsze NIE wierzę w Bogów..ani żadne zabobony. Po drugie..muszę odbyć praktyki i wiecie co ? Mama załatwiła mi praktyki u SZEPTUCHY !!! rozumiecie to? Mam wciskać ludziom kit, że jakiś kamyk może ich uleczyć. I na dodatek moją najlepsza przyjaciółka twierdzi, że to najlepsza szeptucha. Szkoda tylko, że mieszka na jakiejś wsi gdzie jest pełno kleszczy i bakterii. O matko. I co najgorsze mam spędzić tam cały rok !! Nie wiem po co tam idę skoro chcę być lekarzem. W sumie to boję się trochę tej szeptuchy..bo co jeśli tam nie ma ubikacji ? Ona sama to pewnie stara babuleńka, która nie będzie umiała internetu. Po co ja tam jadę, przecież ja nie umiem odróżnić margerytki od rumianka ! Jedno Wam mogę obiecać ! ogromną ilość mojej gadaniny, śmiechu i informacji. Informacji o domowych sposobac

Kłamstwa

Jestem Joe i chce się z Wami podzielić moją historia. Mam śliczna i cudowną żonę Mel oraz synka Williama. Wiodę normalne życie pełne przygód z życia synka, obowiązków męża i nauczyciela. Mam wielu przyjaciół w tym Bena.  William kocha autka, jak każdy chłopak, ma jednak bardzo dobry wzrok i podczas przejażdżki zauważył auto mamusi. Wiadomo,że trzeba mamie zrobić niespodziankę. Ta niespodzianka ma jednak wpływ na moje późniejsze życie. Bo nagle Ben upadł a William ma atak astmy. Od tego dnia zaczyna się mój koszmar pełen nerwów, łez i obaw. "Nie powinnaś cały czas tańczyć jak Ci zagra. Może raz na jakiś czas niech on zobaczy, jak to jest, kiedy nie wie, gdzie jesteś, a nie na odwrót."   Ben znika a moje życie nabiera dziwnego obrotu. Ktoś korzysta moich social mediów, szpieguje mnie i grozi. Nie wiem komu mam ufać a komu nie.. Książka pełna jest akcji, emocji i współczucia.  Czyta się ją bardzo szybko.Narracja jest miła i przyjemna. Całość dynamiczna a konie

Pryncypium

Jestem Aniela i jestem zwykła prostą dziewczyna.  Jestem ze wsi i kocham to ! Pracuje dorywczo przy gazetach. Nie jest łątwo bo studia i praca a przecież mamie też trzeba pomóc.  Ale ten dzień był wyjątkowy. Sprzedałam ogromny stos gazet i nagle jakiś buc pomachał na mnie jak na psa. i wtedy to zobaczyłam ! Jego ręka..niczym ze stosem pijawek. Spod jego skóry wystawały czarne żyły !! I wtedy zemdlałam.. " mówią, że czas leczy rany, a to jest silny chłopak "  Cała sytuacja rozwinęła się tak szybko, że nim się obejrzałam, byłam w ogromnej kamienicy i badał mnie lekarz.  I nagle znowu on.. znowu ten buc.  Jak on działa mi na nerwy. Nienawidzę go. Z pracy mnie wylali za to zemdlenie..a tu nagle w firmie tego niegodziwca zwolniło się miejsce. Każdy grosz jest ważny więc czemu by nie ? Zobaczymy co przyniesie los.. " Bardziej niż Laufrem pragnę być zwykłym człowiekiem"  Cześć, to ja, Aniela, którą jestem teraz. Poprzednia wiadomość pisała Wam stara Anie