Przejdź do głównej zawartości

Żmijowisko

Zaginiona
Zaginęła młoda dziewczyna. Ada jest nastolatką i chce zostać modelką. Przy sobie zawsze ma telefon. Ostatni raz widziana podczas grilla w Żmijowisku. 
Rodzice nie pamiętają jak była ubrana ani kiedy zaginęła. Podczas imprezy nawiązała się kłótnia podczas której panował chaos. Właśnie wtedy widziano dziewczynę ostatni raz. Nastolatka jest obrażona na rodziców, gdyż chciała jechać na obóz, niestety została zmuszona do uczestnictwa w spotkaniu znajomych z czasów studenckich jej rodziców. 
Jeśli ktokolwiek z Państwa widział nastolatkę, prosimy o kontakt. 
Poszukiwania trwają już rok i nie przyniosły żadnych efektów. Wszelkie podejrzenia, wspomnienia prosimy konsultować. Być może dzięki Państwu uda się rozwikłać zagadkę. 



Czy coroczny wyjazd może coś skrywać? Czy uda się rozwiązać zagadkę sprzed roku ? Co skrywa Żmijowisko ? Czu uda się odnaleźć Adę ? 
Żmijowisko to z pozoru następna książka Wojciecha Chmielarza...ale pisana z delikatna nutą inności.   "Mistrzowski thriller Wojciecha Chmielarza. 
Ostatnie wspólne wakacje... Tragedia, która niszczy. Czas, który nie przynosi pocieszenia. Koniec, od którego nie ma ucieczki."~Lubimyczytać.pl 

Dominuje nie triller a psychologia. Autor bardzo dogłębnie opisuje odczucia bohaterów i ich przemyślenia. Warto podkreślić, że są one realistyczne i przyprawiają o chwilowe dreszcze. Nie skupiamy się tylko na pogrążonych w rozpaczy rodzicach, lecz na całym zgromadzeniu. Z pozoru ludzie, których łączą wspomnienia i studia lecz z biegiem czasu poznajemy nowe fakty i uczucia. To oni nadają tempa całej książki. Całość jest spójna mimo przechodzenia z osoby na osobę i pozwala na zastanowienia, co będzie dalej.  Autor poświęcił ogrom pracy przy tworzeniu bohaterów. Nikt nie jest idealny przez co wydaje się bardziej autentyczny i tak jakby żyjący gdzieś obok. Jest dokładna ale bez nadmiernego rozpisu. Jest po prostu szczera, tematyczna i trudna w ocenie. 

"Pociągnęła nosem. Odetchnęła głęboko. Raz jeszcze przeczytała esemsy, a potem weszła w katalog ze zdjęciami" 

Książka na dzień dobry zaczyna się historią, która zbija z tropu, jest zwykła ale coś kryje. Mam wrażenie, że to od tego momentu zaczynamy podejrzewać kto zawinił i rozwija się tajemnica.  Wstęp określa nam, że książka z banalnym tematem zaginięcia nie będzie prosta. Z jednej strony dążymy do odnalezienia zaginionej ale z drugiej chcemy rozwikłać problemy dręczące tych ludzi. Przed napisaniem tej recenzji spędziłam wiele czasu na czytaniu ocen. Każde słowa płaszczą tą lekturę. Trudno opisać jej charakter. 


" - Mam dla niej wielkiego białego banan, który mógłby ją zainteresować- usłyszała i zaraz potem rozległ się obrzydliwy, głośny rechot. - Chodź, bambo! Mamy bana! " 


Książki tego autora mają w sobie jakis fragment, który zbija z tropu. Tak też jest tutaj. Wstawka o prostytutce jest tak napisana i skonstruowana, niczym znak rozpoznawczy dla Pana Wojciecha.  Wulgaryzmy i slang dodaje pikanterii i realności. 

Jeszcze żadna książka nie sprawiła mi takiego problemu w ocenie. Jest wyjątkowa lecz jednocześnie trudna do opisu . Każde słowa ją spłaszczają a wydobycie jej charakteru jest trudne bez spojlera. Polecam ją bo mnie oczarowała. Daje 9/10 i czekam na kolejne przygody. 
 Za książkę dziękuję Wydawnictwu Marginesy. 
Do znalezienia na : http://marginesy.com.pl/sklep/produkt/133153/zmijowisko?idcat=0
Oraz na portalu Czytampierwszy: https://czytampierwszy.pl/zmijowisko-p-196.html

Komentarze

  1. Zgadzam się z Tobą całkowicie. Ta książka zasługuje na wysokie noty, mnie podobała się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej książce ani autorze, więc z przyjemnością się z nią zapoznam. Zwłaszcza, że recenzja tylko zachęca.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro twoja recenzja jest taka pozytywna, to muszę się z nią zapoznać bliżej!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super recenzja :), ja książki Chmielarza mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobra książka, nie ma co. Niezłe zakończenie. Chciałabym zobaczyć tą historię na małym albo dużym ekranie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio słyszałam o tej książce dużo, i rozniosła się dużym echem. Jednak widzę, że zbieram i dobre i złe opinie.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
    https://okularnicaczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam trzy książki Chmielarza na półce i tylko czekam, aż nadrobię egzemplarze recenzenckie, żeby z czystym sumieniem się na nie zabrać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka wydaję się być ciekawa. Może kiedyś się na nią skuszę.
    Pozdrawiam, Girl in books

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka ostatnio jest bardzo popularna, sama nie miałam okazji jej przeczytać jeszcze, ale wiem, że to uczynię! Opis i wszystkie pochwały bardzo zachęcają.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolejny autor, który jeszcze przede mną 😊 Książka zbiera same pozytywne opinie, więc mam nadzieję, że będę mogła się w nią niedługo zaopatrzyć

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam niestety problem z książkami tego gatunku, ale zanotuje sobie ten tytuł, gdybym chciała dać takim pozycjom kolejną szansę :)

    Pozdrawiam
    bookish-shark.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Tyle osób ją poleca i mnie zaciekawiła, ale mam przed nią jakieś opory. Nie wiem, co jest tego przyczyną ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. mnie sie bardzo podobała! Takiego zakończenia się w ogóle nie spodziewałam. Podejrzewałam każdego, ale nie prawdziwego zabójcę. Świetnie wykreowani bohaterowie, autor doskonale przedstawił uczucia nastolatków. lLa mnie bomba!

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialna książka, szalenie mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Sekta z wyspy mgieł

Kochani Rodzice,  U mnie wszystko w porządku. Skończyłam studia więc pora na prace. Trafiłam na wykład odnośnie nowego ruchu zwanego Via Terra. Chcą znaleźć receptę na zniszczoną ludzkość. I wiecie co ? Dostałam u nich pracę. Będę na wyspie u zachodniego wybrzeża Szwecji. Wszystko będzie zagwarantowane. I nocleg i wyżywienie. Podobno jest tam sporo młodych ludzi takich jak  ja. Kontakt ze mną będzie trochę utrudniony bo mam rzeczy w specjalnym sejfie. Obiecuje pisać i dzwonić jak najczęściej. Trzymajcie się i buziaki ;)  Opis z tyłu książki gwarantuje ogromne emocje. Bałam się czy aby nie na wyrost. Okazało się, że książka to istny strzał w 10 . Jeśli chcecie poczuć grozę, zatracić się w nieznanym świecie i poczuć jak bohater książki to jest to pozycja dla Was.  "(...)Siedzę tu jak zbiegły więzień, pomyślała. Nawet czuję się winna. Każdego cholernego dnia przez niego tak się czułam. Trochę brudna i niedoskonała. Ale to przecież nie ze mną jest coś nie tak, do...

Kłamstwa

Jestem Joe i chce się z Wami podzielić moją historia. Mam śliczna i cudowną żonę Mel oraz synka Williama. Wiodę normalne życie pełne przygód z życia synka, obowiązków męża i nauczyciela. Mam wielu przyjaciół w tym Bena.  William kocha autka, jak każdy chłopak, ma jednak bardzo dobry wzrok i podczas przejażdżki zauważył auto mamusi. Wiadomo,że trzeba mamie zrobić niespodziankę. Ta niespodzianka ma jednak wpływ na moje późniejsze życie. Bo nagle Ben upadł a William ma atak astmy. Od tego dnia zaczyna się mój koszmar pełen nerwów, łez i obaw. "Nie powinnaś cały czas tańczyć jak Ci zagra. Może raz na jakiś czas niech on zobaczy, jak to jest, kiedy nie wie, gdzie jesteś, a nie na odwrót."   Ben znika a moje życie nabiera dziwnego obrotu. Ktoś korzysta moich social mediów, szpieguje mnie i grozi. Nie wiem komu mam ufać a komu nie.. Książka pełna jest akcji, emocji i współczucia.  Czyta się ją bardzo szybko.Narracja jest miła i przyjemna. Całość dynamiczna a k...

Dlaczego śpimy ?

Chcesz schudnąć więc ćwiczysz i uważasz na dietę..ale co to ? Waga stoi ? A wiesz co może być tego przyczyna?  Wypiłaś/ łeś kawę na wieczór. To samo zrobił Twój kolega..ale chwila. On już śpi, a ty ? A tobie w głowie leci piosenka" mam te moocc, mam te mocccc" i właśnie odkurzasz pustynie. Po co nam sen? Co to w ogóle jest sen ?  Na te i wiele innych pytań znajdziesz odpowiedź w książce wydawnictwa Marginesy, "Dlaczego śpimy. Odkrywanie potęgi snu i marzeń sennych". Wyjątkowo zaczniemy od okładki, która bardzo mi się spodobała. Oprawa książki jest twarda i pomimo grubości, wygodnie się czyta. Kolory są delikatna i przyjemne dla oka więc nawet po całym dniu pracy możemy siąść i czytać.  Po tytule możemy spodziewać się poradnika i może to zniechęcić juz wiele osób. Ale poczekajcie w osądami. Bo ta lektura chociaż ma wiele wyjaśnień i porad, wcale taka zwykła nie jest. Pierwszy raz spotykam się z taką tematyką i uważam, że to strzał w dziesiątkę. Całość pod...