Przygód Kate ciąg dalszy..czyli książka, która spodoba się nie tylko fanom Pottera.
Jeszcze do niedawna Kate byłą zwykłą nastolatką. Jej świat wywrócił się do góry nogami kiedy przestąpiła próg sklepu. Nie od razu zrozumiałą świat czarownic. Jednak dała mu szansę. Czarny amulet to kontynuacja jej przygód. W tym tomie mamy wiele akcji, czarów i dalszego poznawania świata czarownicy.
Magia zaczyna się już od pierwszej strony. Nie ma już prowadzenia za rączkę. Sami odkrywamy tajemnice, wybieramy drogi i podejmujemy decyzję. Bohaterowie zyskali na sile. Nie są jednak nudni i do przewidzenia. Kate nawiedzają sny i przepowiednia. Szuka wrogów i podejrzewa każdego. Uzyskała ogromną moc którą chcą inni. Książka wciąga i nim sie obejrzymy aa już cała przeczytana. Ciotka głównej bohaterki postanawia nie chronić dziewczyny przed nieuniknionym i decyduje się wysłać ją na wakacje do Hagsborough. Liczy,ze dziewczyna dowie się tam więcej o magii.
Do Hagsborough zawita jej znajomy Jonathan. Chłopak nękany jest przez koszmary. Nie może dłużej żyć bez ojca i szuka informacji. Długo prosi matkę o wyjazd..aż w końcu sie udaje. Los jednak nie pozostaje obojętny. Kieruje go na Kate. Oboje jednak się nienawidzą i nie chcą aby drugie poznało tajemnicę. Czy coś może łączyć tą dwójkę?
Ksiazka pisana bardzo dynamicznie, lekko i z humorem. Mamy walkę dobra i zła. Wytłumaczenie kamieni i rozwikłanie aż 3 zagadek. Co odkryje Kate? Co stało sie z ojcem Jonathana? Czy Steve znalazł się przez przypadek? Na te pytania znajdziemy odpowiedź w Czarnym amulecie.
Autor nie kończy tego tomu zwyczajnie. Zostawia nam kolejne pytania i ogromną chęć na kolejne tomy przygód Kate. Od teraz strażnicy dostali swoje zadania i pora walczyć o lepsze jutro Jaaru.
Książkę czytałam w wersji papierowej. Okładka jest magiczna i radzę dobrze jej się przyjrzeć. Pod różnymi kątami zauważymy sporo rzeczy. Całość jest spójna. Gwiazdki daję za lekkość pisania, akcję, uwiarygodnienie bohaterów i spójność. Zdecydowanie polecam. W szczególności spoodbały mi sie pożółknięte kartki, które dają wrażenie startej księgi co tlyko pobudza bardzije naszą wyobraźnię. Daje 9/10 aby autor nie spoczął na laurach i kolejny tom był jeszcze cudowniejszy. Czekam na kolejny tom ;)
Jeszcze do niedawna Kate byłą zwykłą nastolatką. Jej świat wywrócił się do góry nogami kiedy przestąpiła próg sklepu. Nie od razu zrozumiałą świat czarownic. Jednak dała mu szansę. Czarny amulet to kontynuacja jej przygód. W tym tomie mamy wiele akcji, czarów i dalszego poznawania świata czarownicy.
Magia zaczyna się już od pierwszej strony. Nie ma już prowadzenia za rączkę. Sami odkrywamy tajemnice, wybieramy drogi i podejmujemy decyzję. Bohaterowie zyskali na sile. Nie są jednak nudni i do przewidzenia. Kate nawiedzają sny i przepowiednia. Szuka wrogów i podejrzewa każdego. Uzyskała ogromną moc którą chcą inni. Książka wciąga i nim sie obejrzymy aa już cała przeczytana. Ciotka głównej bohaterki postanawia nie chronić dziewczyny przed nieuniknionym i decyduje się wysłać ją na wakacje do Hagsborough. Liczy,ze dziewczyna dowie się tam więcej o magii.
Do Hagsborough zawita jej znajomy Jonathan. Chłopak nękany jest przez koszmary. Nie może dłużej żyć bez ojca i szuka informacji. Długo prosi matkę o wyjazd..aż w końcu sie udaje. Los jednak nie pozostaje obojętny. Kieruje go na Kate. Oboje jednak się nienawidzą i nie chcą aby drugie poznało tajemnicę. Czy coś może łączyć tą dwójkę?
Ksiazka pisana bardzo dynamicznie, lekko i z humorem. Mamy walkę dobra i zła. Wytłumaczenie kamieni i rozwikłanie aż 3 zagadek. Co odkryje Kate? Co stało sie z ojcem Jonathana? Czy Steve znalazł się przez przypadek? Na te pytania znajdziemy odpowiedź w Czarnym amulecie.
Autor nie kończy tego tomu zwyczajnie. Zostawia nam kolejne pytania i ogromną chęć na kolejne tomy przygód Kate. Od teraz strażnicy dostali swoje zadania i pora walczyć o lepsze jutro Jaaru.
Książkę czytałam w wersji papierowej. Okładka jest magiczna i radzę dobrze jej się przyjrzeć. Pod różnymi kątami zauważymy sporo rzeczy. Całość jest spójna. Gwiazdki daję za lekkość pisania, akcję, uwiarygodnienie bohaterów i spójność. Zdecydowanie polecam. W szczególności spoodbały mi sie pożółknięte kartki, które dają wrażenie startej księgi co tlyko pobudza bardzije naszą wyobraźnię. Daje 9/10 aby autor nie spoczął na laurach i kolejny tom był jeszcze cudowniejszy. Czekam na kolejny tom ;)
Komentarze
Prześlij komentarz