Cześć ;)
Tu znowu Gosia ^^ Pamiętacie mnie? Jestem lekarką, która ma roczne praktyki u Szeptuchy. To jest coś strasznego. Mówię o tym w co wierzą ludzie ! Oni piją wodę ze źródła i się niczym nie przejmują ! Rozumiecie ? Przecież tyle chorób na nich czeka, taka woda jest pełna bakterii !
Tak wracając do moich przygód. Noc Kupały to drugi tom serii Kwiat Paproci ;) Zabieram Was do Bielin gdzie czekają niezwykłe przygody. I nie mówię tu o przygodach Pani Nadziei, która chce znaleźć męża ani o chłopcu, który dłubie w nosie. Przygody czekają na mnie. Coraz bliżej do Kupalnejnocki więc muszę wymyślić sposób jak oddać kwiat Mieszkowi i nie oberwać od bogów. Jak by tego było mało, Ote przypomniała sobie o moim istnieniu. W sumie to jestem jej wdzięczna, bo jak sami przeczytacie, na światło dzienne wyjdą prawdziwe pobudki moich "przyjaciół". Jak się okazało, skrywają wiele tajemnic. Hitem będzie to, że Baba Jaga odważy się do mnie otworzyć i wyjawić co nieco ;)
Ogólnie mówiąc będzie się działo ! Liczę na Waszą pomoc z bogami i obyśmy spotkali się w 3 tomie !
I pamiętajcie.. na strzygę dobra jest sól ..
Ponadto, nie mamy tu zwykłej historii dwojga zakochanych ludzi. W rękach bohaterki spoczywa dalsze życie Mieszka. Musi podjąć trudną decyzję. Komu dać kwiat paproci. O zdobycz stara się nie tylko jej ukochany ale i bogowie. Decyzja nie jest łatwa i książka jest tak skonstruowana, że sami zastanawiamy się co byśmy zrobili na miejscu Gosławy.
Tu znowu Gosia ^^ Pamiętacie mnie? Jestem lekarką, która ma roczne praktyki u Szeptuchy. To jest coś strasznego. Mówię o tym w co wierzą ludzie ! Oni piją wodę ze źródła i się niczym nie przejmują ! Rozumiecie ? Przecież tyle chorób na nich czeka, taka woda jest pełna bakterii !
Tak wracając do moich przygód. Noc Kupały to drugi tom serii Kwiat Paproci ;) Zabieram Was do Bielin gdzie czekają niezwykłe przygody. I nie mówię tu o przygodach Pani Nadziei, która chce znaleźć męża ani o chłopcu, który dłubie w nosie. Przygody czekają na mnie. Coraz bliżej do Kupalnejnocki więc muszę wymyślić sposób jak oddać kwiat Mieszkowi i nie oberwać od bogów. Jak by tego było mało, Ote przypomniała sobie o moim istnieniu. W sumie to jestem jej wdzięczna, bo jak sami przeczytacie, na światło dzienne wyjdą prawdziwe pobudki moich "przyjaciół". Jak się okazało, skrywają wiele tajemnic. Hitem będzie to, że Baba Jaga odważy się do mnie otworzyć i wyjawić co nieco ;)
Ogólnie mówiąc będzie się działo ! Liczę na Waszą pomoc z bogami i obyśmy spotkali się w 3 tomie !
I pamiętajcie.. na strzygę dobra jest sól ..
Drugi tom Serii kwiat paproci musiał sprostać nie lada wyzwaniu, pozostawionemu po pierwszej części. Daje tej części 8/10 i już mówię dlaczego..
Ogromny plus za pozostawiony styl pisania. Gosia się nic nie zmieniła! Jest dalej lekarką, która wszędzie widzi choroby i bakterie. mam wrażenie, że myślami jest w innym świecie bo nawet przejście po prostej drodze będzie miało jej upadek na pupę. Dodatkowo, całość ma dużo humoru.
"-masz jeszcze ochotę na jakiś likierek?... Przed snem nie zaszkodzi kilka łyczków"
Sama postać Gosi, jej zachowanie wywołuje uśmiech a co dopiero dialogi.
Wątek miłosny powoli się rozkręca, takimi małymi kroczkami. Jest to dla mnie plus bo nie tworzy pierwszego planu. Jest takim dopełnieniem.
"Ciężko znieść, gdy wszyscy umierają, a ty trwasz."
Ponadto, nie mamy tu zwykłej historii dwojga zakochanych ludzi. W rękach bohaterki spoczywa dalsze życie Mieszka. Musi podjąć trudną decyzję. Komu dać kwiat paproci. O zdobycz stara się nie tylko jej ukochany ale i bogowie. Decyzja nie jest łatwa i książka jest tak skonstruowana, że sami zastanawiamy się co byśmy zrobili na miejscu Gosławy.
Zbliżenie nie jest tylko pomiędzy bohaterami ale też między Szeptuchą a jej uczennicą. Kobiety zaczynają lepiej współgrać i słuchają siebie na wzajem.
"Odwróciliśmy się w kierunku źródła tego ponurego głosu. Radek zdjął rękę z mojego ramienia. Za nami stał nie kto inny jak wesoły niczym burzowa chmura i uśmiechnięty jak dziecko przed aplikacją szczepionki władca Polan."
I tu zaczyna się minus..Jesteśmy wręcz osaczeni ilością bogów, boszków. Ciągle pojawiają się jacyś nowi i trudno zrozumieć kto jest kim i czym włada. Do tego dochodzi sytuacja podszywania się pod boginię. Zdecydowanie działa to na niekorzyść książki.
Kolejny minus to święta. Jedno święto się skończyło a już kolejne. I nagle ta bliska noc dzieje się tak jakby miesiąc później. Mam nadzieję, że 3 tomie nie będzie takiego problemu.
I tu zaczyna się minus..Jesteśmy wręcz osaczeni ilością bogów, boszków. Ciągle pojawiają się jacyś nowi i trudno zrozumieć kto jest kim i czym włada. Do tego dochodzi sytuacja podszywania się pod boginię. Zdecydowanie działa to na niekorzyść książki.
Kolejny minus to święta. Jedno święto się skończyło a już kolejne. I nagle ta bliska noc dzieje się tak jakby miesiąc później. Mam nadzieję, że 3 tomie nie będzie takiego problemu.
Pora na zakończenie, które..hymmm.. trzeba przyznać, że chyba nikt się nie spodziewał takiego zakończenia. Przez całą książkę możemy mieć jakieś swoje wizje i pomysły ale koniec rozwiewa wszystko i zaskakuje.
Ogólnie książka jest spójna zarówno z pierwszym tomem jak i sekretnikiem. Okładka pasuje do końcowych scen ale ma też wypukły kwiat paproci tak jak to było z Szeptuchą. Jest to rodzaj lektury, która może być odpoczynkiem po ciężkim dniu lecz przygotujmy notesy bo znów wiele przepisów wyjdzie na jaw ;)
Za książkę dziękuję Wydawnictwu WAB i ruszam po kolejną cześć ;)
Mnie zakonczenie też zaskoczyło, ape ogolnie ksiazka mi się podobala i od razu wzięłam się za kolwjny tom :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńchciałam dodać Twój blog do obserwacji ale nie moge ;<
UsuńCały czas się zastanawiam czy kupić sobie całą serię czy odczekać i w między czasie czytać to co mi zalega na półeczce :) Same dobre opinie o tym czytuję co zachęca mnie jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
rozchelstanaowca.blogspot.com
Bardzo lubię tę autorkę, wiec na pewno zapoznam się z tą serią! ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie na wakacje sobie ten cykl zostawiłam :)
OdpowiedzUsuńMam te serię w planach. Lubie takie klimaty i jestem ostatnio absolutną fanką twórczości polskich pisarzy :)
OdpowiedzUsuńPrzede mną czwarty tom. Lubię tą serię. Momentami Gosia jest tak głupia, że aż denerwująca, ale jakoś to przetrwam. Koniecznie muszę znaleźć czas na ostatnią część.
OdpowiedzUsuńJejka ta seria chodzi ze mną już nie wiem ile. I muszę w końcu ją przeczytać bo widzę, że książki są bardzo dobre, a jakoś brakuje mi czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:
https://okularnicaczyta.blogspot.com/
Mnie jakoś cała ta seria nie zainteresowała...
OdpowiedzUsuńAle początek wpisu z punktu widzenia bohaterki - super :)
Niestety książka nie jest dla mnie. Zaczęłam czytać pierwszy tom i w ogóle nie potrafiłam się wciągnąć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Girl in books
Czytałam Szeptuchę i wiem, że następnych tomów nie chcę poznać. Tyle dobrych opinii, a dla mnie te książki są bardzo infantylne, a sam warsztat autorki bardzo przeciętny. Podziękuję!
OdpowiedzUsuńO tej serii słyszałam już dużo dobrego. Nie od razu po nią sięgnę, ponieważ niedawno skończyłam trylogie o Wiktorii od tej autorki.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Świetna forma początku posta 😍 Co do serii tomem ją w planach 😊
OdpowiedzUsuńDo tej pory czytałam tylko "Szeptuchę" ale bardzo mi się spodobała, więc wkrótce będę pałaszować kolejne tomy, które krzyczą do mnie z regału. Niezwykle ciekawie wymyślona opowieść, ma w sobie to coś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Justyna z http://livingbooksx.blogspot.com
Jak na razie czytałam tylko dwie części kwiatu paproci, ale obie przypadły mi do gustu i reszta czeka już na półeczce! Niezwykle urzekło mnie poczucie humoru Miszczuk!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bookish-shark.blogspot.com
Mam wielką ochotę na tę serię! Widziałam pierwszy tom w bibliotece, więc pewnie wypożyczę za jakiś czas. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń