Przejdź do głównej zawartości

Na tropie

Tajemnicze zaginięcie dziennikarza !
Od ponad dwóch tygodni trwają poszukiwania naszego kolegi z redakcji. Ostatni kontakt z zaginionym był w piątek wieczorem. Od tej pory słuch po nim zaginął. 
Sprawą zajął się komendant policji - "Sprawdzamy wszelkie tropy i poszlaki kolejny raz. Jeśli ktoś widział zaginionego prosimy o kontakt. Wszelkie informacje są nam potrzebne. Nie wykluczamy, że nagłe zaginięcie dziennikarza może być powiązane ze śmiercią młodej dziewczyny. "
Zaginiony pracował nad materiałem, który miał się ukazać w najnowszym numerze naszej gazety. Miał być to artykuł o zabójstwie młodej dziewczyny, którego nie udało się dotąd rozwikłać. Prosimy o wszelkie informacje odnośnie zaginionego. 
Pisała XYZ


Na tropie - Michała Larka , to pełna akcji, lektura skrywająca śledztwo w sprawie zabójstwa młodej dziewczyny. Dzięki przełomowi  wychodzą na jaw szczegóły śmierci pewnego  dociekliwego dziennikarza.  Co odkrył, że zapłacił zniknięciem ? W reszcie możemy poznać świat układów policji z gangsterami i biznesmenami. Ogromne pieniądze za ochronę, gierki i sytuacje niczym z filmów. Komisarz Harry pomimo bólu musi stawić czoła sprawie i znaleźć winnego śmierci swojej dziewczyny. 

„- Co cię przeraża?
– Przypadek!

-Przypadek?
-No tak, czy znasz jakieś śledztwo, w którym kluczowej roli nie odegrał przypadek?”

 Autor zbudował fabułę opartą na kilku wątkach, które przenikają się ze sobą. Przenikają się jednak w taki sposób, że bez problemu wiemy co się dzieję . Akcja goni akcję i wciąga do mrocznego świata, którym rządzi korupcja i układy. Dodatkowe napięcie wzbudzają wstawki muzyczne, które niczym w filmie pojawiają się znikąd i wpływają na naszą wyobraźnię. 
Ale nie samym zabójstwem dochodzeniowcy żyją. Panuje podział na stronę dobrą i złą. Jedni chcą ścigać bandytów kiedy inny ich bronić. W książce nie istnieje słowo cenzura więc prosto z mostu dowiadujemy się jak naprawdę wygląda przebieg sprawy. Nie tylko wulgaryzmy się znajdą ale i pociąg, który rządzi niektórymi policjantami. 

„Katia poruszyła się i zerknęła na Miszcza.
Ten wzruszył ramionami i nachylił się w jej stronę.
-Tak wygląda ta robota w wykonaniu Harre’go – szepnął- Patrz i podziwiaj, bo to ostatni Mohikanin. I nie ucz się- dodał.”

Harry jest typem twardego policjanta, który nie boi się niczego. Po trupach do celu. Jeżeli może znaleźć jakiś trop, nie będzie się bał zaryzykować. Być może działa pod wpływem emocji ale cieżko jest mu wybaczyć niektóre czyny.  W tym tomie, jego postać wypchnęła Furię. Lecz znając autora, zaskoczy nas w kolejnej części i może jego zepchnie na drugi plan. 

Seria jest genialna. Drugi tom jest pełen napięcia i uwaga WCIĄGA ! Dlatego daję tą recenzję na czas wakacji. Koniecznie musicie sięgnąć po tą książkę. Jak już wcześniej wspomniałam książkę czyta się bardzo szybko. Nie jest to tylko zasługa ciągłej akcji ale też licznym dialogom. Całość jest utrzymana w stylu lat 80/90 i od pierwszej strony nakręca nas do działania. Nawet okładka skrywa tajemnice. 

Polecam i daje 9/10 ! Jedna gwiazdka mniej za małą ilość Furii ;) 
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona. 



Komentarze

  1. Tematyka idealna dla mnie, a skoro tak wciąga to muszę przeczytać!

    mariadoeseverything.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie są to moje klimaty, jednak recenzja jest bardzo zachęcająca ❤️
    Pozdrawiam, Girl in books

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przeczytać tę pozycję! Jest już na liście 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo słyszałam o tej książce na Instagramie i wydaje się interesująca!

    OdpowiedzUsuń
  5. To może być ciekawa książka. Już o niej gdzieś słyszałam, zapisuję na później :)
    https://literatkakawy.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Szeptucha

Cześć wszystkim ;) Jestem Gosia i właśnie ukończyłam studia medyczne ! TAK BRAWO JA! Musicie coś o mnie wiedzieć bo to tak nie ładnie tylko tyle powiedzieć i zabrać Was do książki.  Więc tak.. po pierwsze NIE wierzę w Bogów..ani żadne zabobony. Po drugie..muszę odbyć praktyki i wiecie co ? Mama załatwiła mi praktyki u SZEPTUCHY !!! rozumiecie to? Mam wciskać ludziom kit, że jakiś kamyk może ich uleczyć. I na dodatek moją najlepsza przyjaciółka twierdzi, że to najlepsza szeptucha. Szkoda tylko, że mieszka na jakiejś wsi gdzie jest pełno kleszczy i bakterii. O matko. I co najgorsze mam spędzić tam cały rok !! Nie wiem po co tam idę skoro chcę być lekarzem. W sumie to boję się trochę tej szeptuchy..bo co jeśli tam nie ma ubikacji ? Ona sama to pewnie stara babuleńka, która nie będzie umiała internetu. Po co ja tam jadę, przecież ja nie umiem odróżnić margerytki od rumianka ! Jedno Wam mogę obiecać ! ogromną ilość mojej gadaniny, śmiechu i informacji. Informacji o domowych sposobac

Kłamstwa

Jestem Joe i chce się z Wami podzielić moją historia. Mam śliczna i cudowną żonę Mel oraz synka Williama. Wiodę normalne życie pełne przygód z życia synka, obowiązków męża i nauczyciela. Mam wielu przyjaciół w tym Bena.  William kocha autka, jak każdy chłopak, ma jednak bardzo dobry wzrok i podczas przejażdżki zauważył auto mamusi. Wiadomo,że trzeba mamie zrobić niespodziankę. Ta niespodzianka ma jednak wpływ na moje późniejsze życie. Bo nagle Ben upadł a William ma atak astmy. Od tego dnia zaczyna się mój koszmar pełen nerwów, łez i obaw. "Nie powinnaś cały czas tańczyć jak Ci zagra. Może raz na jakiś czas niech on zobaczy, jak to jest, kiedy nie wie, gdzie jesteś, a nie na odwrót."   Ben znika a moje życie nabiera dziwnego obrotu. Ktoś korzysta moich social mediów, szpieguje mnie i grozi. Nie wiem komu mam ufać a komu nie.. Książka pełna jest akcji, emocji i współczucia.  Czyta się ją bardzo szybko.Narracja jest miła i przyjemna. Całość dynamiczna a konie

Pryncypium

Jestem Aniela i jestem zwykła prostą dziewczyna.  Jestem ze wsi i kocham to ! Pracuje dorywczo przy gazetach. Nie jest łątwo bo studia i praca a przecież mamie też trzeba pomóc.  Ale ten dzień był wyjątkowy. Sprzedałam ogromny stos gazet i nagle jakiś buc pomachał na mnie jak na psa. i wtedy to zobaczyłam ! Jego ręka..niczym ze stosem pijawek. Spod jego skóry wystawały czarne żyły !! I wtedy zemdlałam.. " mówią, że czas leczy rany, a to jest silny chłopak "  Cała sytuacja rozwinęła się tak szybko, że nim się obejrzałam, byłam w ogromnej kamienicy i badał mnie lekarz.  I nagle znowu on.. znowu ten buc.  Jak on działa mi na nerwy. Nienawidzę go. Z pracy mnie wylali za to zemdlenie..a tu nagle w firmie tego niegodziwca zwolniło się miejsce. Każdy grosz jest ważny więc czemu by nie ? Zobaczymy co przyniesie los.. " Bardziej niż Laufrem pragnę być zwykłym człowiekiem"  Cześć, to ja, Aniela, którą jestem teraz. Poprzednia wiadomość pisała Wam stara Anie