"Zdradzona przez najbliższych, ścigana przez płatnych zabójców i nękana przez domagające się uwagi duchy przeszłości, rusza do kolebki wszystkich strachów – do magicznej Norwegii, gdzie wszystko się zaczęło.
Tam czekać będą na Nikitę ludożercze trolle, boskie pszczoły, niespuszczające jej z oka kruki i tajemniczy Akuszer Bogów. Odpowiedzi oczywiście też – ale czy takie, jakich oczekuje?"
Akuszer Bogów to dość ciężka książka. Trudno ją czytać ze względu na kilka szczegołów. Opowiada o płatnej zabójczyni, której towarzyszą liczni Bogowie. Opisy bardzo dokładne i pełne szczegółów. Mitologia Nordycka więc nazwy trochę trudne ale nadają temu oryginalności. Część książki pisana dynamicznie ale cześć trochę mniej i nudzi. I tu jest pierwszy problem, przez który ciężko czytać książkę. Całość jest spójną i nawiązuje do pierwszego tomu. Bez problemu wnikniemy do świata Nikity. Po raz kolejny jesteśmy zabierani w niebezpieczna przygodę pełna mitologii.
Daje 7/10. Odejmuję za zbyt długie opisy, które wytrącaja z uwagi. Powtórzenia również zabierają gwiazdę. I te 2 uwagi są zauważane prawie 3/4 czytających. Powtórzenia pojawiają się w pierwszym tomie w ogromnej ilości. Tu trochę mniej ale jednak. I za zbyt duża ilość przemyśleń, które robią książkę filozoficzna też odbieram gwiazdkę.
Czytałam wersję papierową i rysunki dają magiczności. Polecam przeczytać i obejrzeć.
Tam czekać będą na Nikitę ludożercze trolle, boskie pszczoły, niespuszczające jej z oka kruki i tajemniczy Akuszer Bogów. Odpowiedzi oczywiście też – ale czy takie, jakich oczekuje?"
Akuszer Bogów to dość ciężka książka. Trudno ją czytać ze względu na kilka szczegołów. Opowiada o płatnej zabójczyni, której towarzyszą liczni Bogowie. Opisy bardzo dokładne i pełne szczegółów. Mitologia Nordycka więc nazwy trochę trudne ale nadają temu oryginalności. Część książki pisana dynamicznie ale cześć trochę mniej i nudzi. I tu jest pierwszy problem, przez który ciężko czytać książkę. Całość jest spójną i nawiązuje do pierwszego tomu. Bez problemu wnikniemy do świata Nikity. Po raz kolejny jesteśmy zabierani w niebezpieczna przygodę pełna mitologii.
Daje 7/10. Odejmuję za zbyt długie opisy, które wytrącaja z uwagi. Powtórzenia również zabierają gwiazdę. I te 2 uwagi są zauważane prawie 3/4 czytających. Powtórzenia pojawiają się w pierwszym tomie w ogromnej ilości. Tu trochę mniej ale jednak. I za zbyt duża ilość przemyśleń, które robią książkę filozoficzna też odbieram gwiazdkę.
Czytałam wersję papierową i rysunki dają magiczności. Polecam przeczytać i obejrzeć.
Komentarze
Prześlij komentarz